W sobotę 11-06-2016 byłam na wycieczce w miescie Płock i przy okazji skoczyliśmy sobie do Włocławka. jestem poruszona i zbulwersowana tym co zobaczyłam w tym miescie. Wyglada jakby czas zatrzymał sie w miejscu a nawet gorzej bo za komuny to miasto wygladało lepuiej i kolorowiej jak teraz. Przynajmniej takie pamietam i mam zdjecia z tamtego okresu. Ulica 3-maja jest tak zapuszczona ze az wstyd ze głowna ulica miasta tak wyglada. Odnosłam wrazenie ze brak gospodarza a pieniadze które miasta dostawały na rozwój i renowacje kamienic , ulic itp z Unii zostały w tym miescie chyba zaprzepaszczone lub wogóle nikt sie o nie nie starał. Bulwary jakie pamietam kiedys takie sa i teraz nic sie nie zmieniło oprócz wybudowania obrzydliwej architektonicznie przystani. Czy naprawde włodarze tego miasta to banda nieudaczników, czy nie widza ze młodzi wrecz uciekają z tego miasta? Nikt nie ma pomysłu na uzdrowienie i na biznes?
Normalnie koszmar jakis. Odnosi sie wrazenie ze to miasto lepiej wygladał za komuny niz teraz. Wstyd normalnie dla włodarzy miasta. Moze powinni pojechac do pobliskiego płocka i zobaczyc rozkiwt tego miasta, odnowione kamienice , piekna zieleń i bulwary nad Wisłą -az miło.
Pisze pod rozwage zeby moze się ogarnąc i zacząc działać a nie dalej popdac w maraz i dewastacje pieknego miasta