Trudno uwierzyć........

Trudno w to uwierzyć, a jednak! Mamy szansę na to co nie udało się do tej pory naszym zaprzyjaźnionym miastom, Toruniowi i Bydgoszczy. Nie udało im się stworzyć sprawnie funkcjonującej metropolii BIG CITY. Włocławek ma bardzo dużą szansę na stworzenie metropolii o nazwie IN CITY w tłumaczeniu na język polski W MIEŚCIE. Program ma szansę być sfinansowany w 95 procentach ze środków pochodzących z Unii Europejskiej, z tak zwanego programu spójności. Głównym celem programu jest połączenie miasta Włocławka z pobliskimi Brześciem Kujawskim oraz Lubrańcem. Chodzi tutaj głównie o bezpośrednie połączenie komunikacyjne i teletechniczne, ułatwienie wymiany ludzi, informacji, środków. Sfinansowanie programu ma ułatwić mająca już od jakiegoś czasu wymiana ludzi, chociażby w urzędzie miasta Włocławka, oraz podległych spółkach miejskich. Znany w Polsce i nie tylko z tolerancyjności Włocławek chętnie oddał klucze do miasta pochodzącemu z Lubrańca prezydentowi, który z kolei nie pozostał dłużny głosującym na niego wyborcom i dzielnie wprowadził, wielu swoich skromnych oddanych miastu, cenionych w całym kraju współpracowników. Nie przychylni prezydentowi mówili o wprowadzaniu kolesi na fotele. Teraz widać jak mocno mylili się. W swoim postępowaniu przyświecał p. Wojtkowskiemu jeden cel - metropolia In City. Można powiedzieć, że mamy już główne założenie, możliwego do sfinansowania ze środków Unii Europejskiej programu - wymianę ludzi, pomiędzy prężnymi ośrodkami Lubraniec - Brześć Kujawski - Włocławek. Kolejność tych podmiotów nie ma tutaj żadnego znaczenia, równouprawnienie jest fundamentem metropolii. Wiara w sukces jest tak duża, że największa przeszkoda jaką jest połączenie komunikacyjne, również wydaje się do pokonania. Do życia powraca dawno zapomniany projekt rewitalizacji kolejki wąskotorowej. Kolejka, którą kiedyś dowożono buraki do cukrowni w Brześciu Kujawskim z Lubrańca oraz okalających Włocławek wiosek. Teraz to wszystko może zostać odbudowane, powstać na nowo, wyposażone w nowoczesny tabor, lokomotywy z napędem elektrycznym rozwijające prędkość ok. 200 km/h, klimatyzowane wagony z wygodnymi fotelami z dostępem do darmowego Wi-Fi. Przejazd z ośrodka do ośrodka nie trwałby dłużej niż 13 minut. Wszystko co było do tej pory tak odległe dzięki obecnym włodarzom rozwijających się współzależnie miast jest na wyciągnięcie ręki. Na świat dzienny wyszedł utajniony do tej pory, a realizowany dla bydgoskiej PESSY projekt nowoczesnej lokomotywy wąskotorowej, o tajemniczej nazwie SUGAR BABY. Wszystko to co dzieje się wokół projektu IN CITY jest niezwykłe. W polskiej prasie zaczynają pojawiać się komentarze, w których nie kryje nikt podziwu dla umiejętności organizacyjnych i finansowych Prezydenta Włocławka i Jego, do niedawno używano raczej z pogardą ZIOMKÓW. Szokiem dla wszystkich jest ostatni sposób wprowadzenia się do włocławskiego MPC-u nowego prezesa, który daje przykład wszystkim urzędasom. Nie angażuje w porządkowanie gabinetu firmy z zewnątrz, lecz sam własnoręcznie, ciężko urobionymi rękami wynosi niepotrzebne elementy wyposażenia biura. Ręce same składają się do oklasków, brawo Panie Prezesie - niech nam żyje. Wszyscy w przyszłej metropolii żyją wiarą i nadzieją, to daleka przeszłość, kiedy wąskotorówką wożono buraki, a jutro………………………………….

~Rysa

05:52, 23 września 2018

tak 0 50%

nie 0 50%

11 komentarzy

+ skomentuj

gość-31122 • 5 lat temu

No tak to może dlatego badanie opinii publicznej ciągle wykazuje że PiS 45-48% a PO tylko 20-23% a reszta to ,,plankton polityczny'' ?
I nie pomaga tu nawet przejażdżka koleją konduktora Jacka ani karkołomne obiecanki tow. Krzyśka ?