Co zwycięży ???
Co zwycięży – rozsądek czy populistyczna polityka? Jutro ciąg dalszy XIII sesji RM Włocławek a konkretnie jednego z jej punktów – przyjęcie budżetu. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby dyskusja dotyczyła problemów merytorycznych, ale to jest tylko przykrywka do rozgrywek politycznych. Żadna dyskusja nie zakończy się kompromisem o ile po jednej ze stron podstawowym argumentem jest NIE – BO NIE. Ale nie ma się czemu dziwić jeżeli część radnych po prostu nie jest przygotowana do pełnienia tej funkcji. Szczere chęci wystarczały kiedy pieniądze leżały na stole i dzieliło się je na kupki. Obecnie kiedy w grę weszła walka o pieniądze, konkursy, pieniądze nawet te z Unii Europejskiej nie pochodzą z jednego worka trzeba mieć zupełne inne podejście. Trzeba umieć wybierać co potrzebniejsze, co korzystniejsze i to trzeba robić szybko. Jeżeli się będziemy spóźniali to zostanie nam tylko refren popularnej niegdyś piosenki: - Bo ostatnich gryzą psy.
Niepokoi mnie to co się dzieje w kuluarach. Za wszelką cenę chce się udowodnić, że prezydent nie dotrzymują obietnic z kampanii wyborczej. Czyni się to, nie tylko na sali obrad, ale również czyni się próby oddziaływania na mieszkańców za pomocą innych metod. Otóż od świętego Mikołaja dostałem w prezencie, podrzucone pod drzwi, podziemne wydawnictwo – paszkwil na prezydenta. Aż kapało z niego kłamstwami, pomówieniami oraz uświadamiało, że piszący nie zawsze byli na bieżąco z rzeczywistością. Podobnie zachowuje się przyjaciel towarzysza Lenina. Moim zdaniem trzeba być w bliskich układach z towarzyszem Leninem, aby przytaczać to co on mówił. A na takich cytatach oparty jest komentarz Jana Stockiego, Przewodniczącego Młodzieżówki WWS. (Puls Regionu nr 02/2008) Chociaż Pan Stocki nie po raz pierwszy argumentuje klasykami marksizmu i leninizmu zarówno w swojej twórczości jak i konferencjach prasowych. Ale co to ma wspólnego z budżetem - nie wiem.