Mam pytanie o LZK. O tej szkole krążą złe opinie. Wiele...

Mam pytanie o LZK. O tej szkole krążą złe opinie. Wiele młodych os.ob krytukuje to liceum. Podobno nauczyciele są źli nie potrafia wytłumaczyć zagadnień na swoich przedmiotach. A uczniowie przez wysoki poziom nie śpią po nocach. Proszę o zweryfikowanie tych plotek kogos kto uczyl a moze jest zwiazany z tą placówką.

39 komentarzy

george best

Polecam Liceum Marii Konopnickiej fajniejsze dziewczyny a nie z rowerem na twarzy i tylko książki w głowie.

8 21
ID:51999

Kilka słów o LZK...

LZK miało zawsze wysoki poziom, najlepszy ze wszystkich LO we Włocławku. Wymagają tam bardzo dużo, nie jak w niektórych szkołach trochę, byle minimum. Albo byle pod maturę, w LZK jest więcej nauki, narzekają co niektórzy, bo tu nie ma zmiłuj się. Tutaj wielu ludzi kiedyś rezygnowała i przenosiło się do Kopernika czy Baczyńskeigo, i tam z marszu mieli 4 lub 5, gdy w LZK 2, w porywach 3 np.Co prawda zmienia się to, zwłaszcza po wprowadzeniu nowej matury, poziom się lekko obniżył, coraz więcej osób miewa świadectwa z czerwonym paskiem, co jeszcze wcześniej nie było tak liczne w danej klasie. Pracują tam już nie tacy nauczyciele jak kiedyś, którzy potrafili uczyć, i rodziców danego ucznia. Nauczyciel budził respekt. Jak chcesz mieć prawdziwe wykształcenie średnie, na poziomie to tylko LZK lub LMK, które jest trochę z mniejszym poziomem, ale równie wysoko. A jak chcesz nauczyć się nic nie uczyć i mieć 4 czy 5 np. z fizyki czy biologii i przy okazji poznać sztukę jak np. tipsy to polecam IV LO :). Po LZK będzie miał wiedzę i myślenie o szerszym horyzoncie, tutaj nawet warto mieć 2 czy tam 3 z matematyki czy fizyki, bo potem na studiach nie masz szoku, a wręcz przeciwnie, wydaje Ci się, że na studiach coś słabszych poziom :-). LZK to najstarsze liceum, z tradycjami, wymaga wysiłku, ale to Ci się opłaci. Zawsze po roku możesz się przenieść, gwarantuje Ci, że przyjmą Cię z otwartymi ramionami we wszystkich LO :-) A jak nie to zawsze może chodzić na solarkę, kupić skórę, komórkę i jakiś tuning golfa, i jakieś LO w bramie skończyć, papier będziesz miał, a potem zasilić szeregi polactwa :-) Pozdrawiam, i głowa do góry Oskar, LZK to nie tylko nauka, tam też idą tacy ludzie jak Ty :)

19 12
ID:52000

Ada

Jak do tej pory to LZK mialo dobra opinie. Moze to zalezy od ucznia ? Ale uwazam, ze za malo jest szkol przygotowujacych mlodych ludzi do konkretnych zawodow z proponowanym przyuczeniem sie do zawodu. Po liceum albo trzeba miec pieniadze na dalsze uczenie sie albo jest sie bezrobotnym, ktorych nie brak w naszym kraju.

11 6
ID:52005

szuja

Zawsze naj było LZK.

12 10
ID:52008

Andrzej 5419

naj to było w Koperniku

9 12
ID:52016

piwo$z

LZK - Liceum Za Kauflandem :)

@~Ada: Ja to kompletnie nie rozumiem ludzi którzy idą do liceum a nie mają nawet w planach pójścia na studia(swoją drogą połowa gimnazjalistów nie ma wyrobionej świadomości i ktoś powinien im to wyperswadować). Marnują tylko swój czas. Lepiej było by zrobić sobie jakiś zawód w zawodówce i później mieć jakąś pracę niż mieć maturę i narzekać że nie ma pracy. Sama matura nie daje jakichkolwiek podstaw do zatrudnienia takiej osoby. Taka osoba nadaje się tylko do zbierania truskawek itp., a osoba po zawodówce ma szanse na jakąś pracę(optymistycznie zakładając że przy takim bezrobociu znajdzie się gdzieś jakieś wolne miejsce).

12 4
ID:52022

zbuntowany_kaloryfer

Jeżeli komuś nie odpowiada wysoki poziom to zawsze może zostać pomocnikiem murarza. Nawet umiejętność pisania nie jest wymagana;)

13 7
ID:52027

chucki

chodziłam do tego liceum i powiem że absolutnie nie warto!!! szkoda własnego zdrowia.... owszem jest kilku dobrych nauczycieli ale dotyczy to głównie klas matematyczno fizycznych, ja chodziłam do biologiczno chemicznej i tylko biologię miałam na bardzo dobrym poziomie, chemię prowadziła młoda , niedoświadczona osoba co dało odzwierciedlenie w wynikach matur

prawda jest taka ze uczniowie osiągają wysokie wyniki głównie za sprawą korepetycji na które uczęszczają od pierwszej klasy.... atmosfera panująca w klasach to tzw. "wyścig szczurów", z perspektywy czasu na pewno wybrałabym inną szkołę!!

z własnego doświadczenia mogę stwierdzić że pod względem wyboru szkoły powinno myśleć się o nauczycielach przedmiotów, które będzie zdawać się na maturze bo to tylko od tego zależy na jakie studia się dostaniemy , co z tego że IV LO lub kopernik mają gorszą "renomę" skoro pracują tam specjaliści z danej dziedziny a i atmosfer panująca w szkole jest o niebo lepsza, uczeń nie boi sie chodzić na zajęcia, to co działo się w LZK było chore !!

dla porównania z mojej klasy na medycynę dostały się 3 osoby a z kopernika, ten sam rocznik 5 .... :) jeżeli ktoś chce się uczyć będzie uczył się wszędzie

32 13
ID:52031

zbuntowany_kaloryfer

A mój znajomy, absolwent LZK udał się na Politechnikę Łódzką, I nawet fantastycznie kradł w klubach;)) Nikt skubańcowi nie dorównał.

12 4
ID:52082

włocławek_skate

Dokładnie,przy wyborze szkoly gimnazjalisci powinni kierowac sie przedmiotami jakie chca w przyszlosci zdawac na maturze. Nieważne czy szkoła zajmuje w rankingu miejsce w pierwszej 50 czy tez znajduje sie na miejscu 450. Wazne by w danej szkole potrafili Cie nauczyc przedmiotów kierunkowych.

9 0
ID:52383

włocławek

@~Kilka słów o LZK...: dlaczego uważasz, że w IV LO niczego się nie nauczysz ?

6 0
ID:53101

Michalina

LZK to naprawdę świetna szkoła. Owszem na początku trochę przeraża, chciałam się przepisywać, ale teraz nie zamieniłabym jej na żadną inną. Jeżeli chodzi o poziom to jest wysoki, ale można się przyzwyczaić. Jednak ciężka praca się opłaca- w tym roku maturę w LZK zdało 100% uczniów. Jeszcze jedno, większość nauczycieli w LZK to ludzie, z którymi można pogadać, pośmiać się, ale którzy jednocześnie potrafią uczyć i motywować do nauki. Jakoś nie zauważyłam, żeby ktoś bał się chodzić na zajęcia, wręcz przeciwnie.

7 10
ID:54020

Uczeń LZK

W LZK rzeczywiście od zawsze był wysoki poziom, jednak nie taki straszny diabeł jak go malują. A wiem teraz będę w klasie maturalnej więc zdążyłem poznać trochę tę szkołę. Pierwsza kwestia- nauka: fakt, jest jej trochę ale nie na tyle żeby nie dać rady, wystarczy trochę bardziej się przyłożyć, poza tym uczysz się tylko przedmiotów, które masz zamiar zdawać na maturze, a jak jakiś human ma ambicje żeby mieć 5 z biologii lub fizyki i z reszty przedmiotów to się nie dziwię że się siedzi po nocach i 'kuje'. Zasada jest prosta: uczysz się maturalnych, resztę olewasz. Poza tym jesteś prawie pewnym iż maturkę zdasz i to z wynikiem który cię zadowoli, jest trochę nauki do której musisz się przyłożyć- są efekty. Nauczyciele: są nauczyciele bardzo dobrzy (którzy wyśmienicie przygotują cię do matury), są dobrzy i są beznadziejni, jak to w każdej szkole bywa, są nauczyciele z którymi możesz pożartować, pośmiać się, są też tacy z którymi lepiej nie zaczynać. Ja na atmosferę w szkole nie narzekam, mam świetnych znajomych, świetną klasę, u mnie w klasie nie ma żadnego "wyścigu szczurów", ludzie są bardzo w porządku, na poziomie, możesz pożartować, powygłupiać się, z tego co zdążyłem zauważyć w innych klasach też tak jest. I zgadzam się z Michaliną- nie zauważyłem, by ktoś drżał ze strachu przed jakimiś zajęciami. LZK teraz to nie LZK 20 lat temu gdzie panowały surowe, podkreślam surowe, zasady. Nie ma czego się bać, liceum to piękne lata, ja już się wzruszam na myśl, że niedługo matura i te wszystkie rozstania ze znajomymi. Pozdrawiam.

4 13
ID:54382

Adrianna

Boję się bo nie chcę trafić wśród sztywniaków, którzy traktują z góry. Takie słyszałam opinie o tej szkole, jestem III gim i jeszcze nie wybrałam liceum. Chciałam lzk ale niektórzy mnie zniechęcają i odradzają.

5 1
ID:57783

Eleonora

LZK skończyłam 30 lat temu. Poziom był najwyższy w woj. włocławskim. To uczniowie LZK wygrywali olimpiady, najlepiej zdawali maturę i dostawali się na studia, ale musieli pracować wytrwale. Wielu przenosiło się do innych LO, w których mieli dobre oceny, gdy w LZK byli zagrożeni. LZK nie było zbyt przyjazne uczniom. To prawda - wyścig szczurów, nauka po nocach, korepetycje. Nauczyciele pozbawieni empatii (Jarmużek)

7 4
ID:57836

ciuciu

LZK to szkola z prawdziwym klimatem... skonczylam ja kilka lat temu i nigdy nie pozalalowalam decyzji, ze nie wybralam np IV lo, ktore mialam pod nosem. Poziom jest tam wysoki i slabsze oceny byly norma Ale w sumie to na lepsze wychodzi, jesli potem chcemy isc na pozadne studia dzienne i miec godziwe wyksztalcenie. Z tego co pamietam z mojej klasy wszyscy dostali sie na studia po maturze, w wiekszosci tam, gdzie chcieli. Niewarto sluchac kolegow i kolezank w kwestii wyboru liceum. Wszystko zalezy od Ciebie i od tego czy chcesz cos w zyciu osiagnac czy nie. Kots pewnie zaraz powie, ze jak sie chce to sie w kazdym liceum nauczy - moze i cos w tym jest, ale im wyzszy poziom tym lepsza motywacja.

2 5
ID:58702

mela

LZK- super szkoła. Nauczyłam się uczyć. Nauczyciele pokazywali mi tematy, zakresy wiedzy. Uczenie się to była moja działka. Kochani młodzi - umiecie czytać, liczyć pisać, korzystać z internetu? (Za moich czasów telefon miałam na poczcie). Dzięki tej szkole na studiach mogłam studiować w pełnym tego słowa znaczeniu. Żeby mieć czas na studiowanie i pracę, zdawałam wszystkie egzaminy w zerowym terminie. Dyplom z wyróżnieniem nie był zaskoczeniem. To ja wybierałam miejsce pracy i określałam pensję a nie odwrotnie.
Dziś - ktoś kto idzie do LZK sugerujący kształcenie zawodowe pomylił drogi. Technikum Elektryczne ( 43 w rankingu ogólnopolskim) - też za wysokie progi. Matura to glejt na pracę naukową a nie przyuczenie do zawodu...
Pozdrówka dla wszystkich Absolwentów i Uczniów LZK
Mela

1 6
ID:60579

olwńka

mam ten sam problem uczę się w miarę dobrze ale nie wiem czy dam sobie tam rade

1 1
ID:60663

DG

to idź spróbuj! :)

0 3
ID:60684

kaarll

W gim poszło mi trochę gorzej ostatnio i średnia nie przekracza 4.0 jak myślicie są szanse ze się dostanie ?

0 8
ID:61700

sportswoman

Słyszałam wiele wersji na temat LZK. NIektórzy mówią, że to szkoła, w której można miło spędzić czas itp, Jednak więcej wpływa negatywnych opinii, np. chodzą tam sztywniacy, straszni nauczyciele, nieprzespane noce... Zastanawiam się nad Lzk i kopernikiem profil bio- chemiczny. Nie ucze sie zbyt duzo ale średnia ocen starczy na świadectwo z paskiem :)

4 0
ID:61846

oloolo

Uczęszczam do L.K do drugiej klasy o profilu biol-chem i kompletnie nie polecam tej szkoły. W klasie panuje tzw. wyścig szczurów. Nauczyciele, którzy uczą mnie przedmiotów kierunkowych nie potrafią dobrze nauczyć. Pewna nauczycielka nie umie rozwiązać zadania ze zbioru!! Żałosne. Żałuję,ze wybrałam tę szkołę. Z chęcią przepisałabym się do III LO, ale tam na biol-chemie nie ma juz miejsc. Szczerze odradzam wybór.

8 2
ID:62172

Anna Krajewska

Słyszałam, że w LZK we włocławku otwierają gimnazjum. Nie wiem czy powinnam iść. Od 4 klasy najmniejszą średnią była 5.0 . Myślicie, że dam dobie rade? Podobno jest tam straszny poziom.

2 2
ID:64216

ola

większość to słabi nauczyciele , fizyka to kpina. Prawie cała szkoła jedzie na korkach, przeważnie od 1-ej klasy. Dobre wyniki tej szkoły to tylko i wyłącznie zasługa zdolnej młodzieży, która wybiera LZK , no i nauczycieli innych szkól do których uczniowie chodzą na korki.

7 0
ID:64280

Paulina

Hej, mógłby mi ktoś powiedzieć jakie są warunki dostania się do LMK we Włocławku?

0 1
ID:65698

Angelika

Warunkow to raczej nie ma. zalezy od tego ile beda miec punktow twoi konkurenci. wybiera sie zalozmy 30 osob ( tyle ile miejsc do klasy) a progiem sa punkty osoby, ktora miala najmniej punktow w klasie

0 0
ID:65753

on

poziom sie zgorszyl. fizyka to jakas masakra. jak bede miec 50% to bedzie sukces

3 0
ID:65754

uczeń

Szkoła dla wyników, nie dla ucznia.

A dla uczniów najlepiej bogatych - żeby ich stać było na korepetycje.

13 0
ID:68410

kaja2000

Kto mi poleci mi ktoś jakieś liceum i technikum we Włocławku ?

0 0
ID:68733

ramona

Hej, ja odradzam LZK, moja siostra je niedawno kończyła i niestety nie miała dobrych opinii o nauczycielach, uczniach i klimacie w szkole. może trafiła na fatalny zestaw....Niestety na korki poszły niezłe peniądze żeby były dobre wyniki na maturze, tam tak jest nauczyciel daje stosy kserówek, zadań i nie interesuje go czy ktoś to rozumie. Niech idzie na korki a on spija śmietankę. Ja wybrałam Baczyńskiego, jestem bardzo zadowolona, nauczyciele tłumaczą, angażują się, pomagają młodzieźy. Tego oczekuje od szkoły - nauki wsparcia i umacniania moich mocnych stron a nie dołowania i wysyłania na korki......
Zdecydowanie polecam IV LO, jak ktoś wyżej pisze o tipsach....no cóż kazdy się uczy czego chce.... Ja jestem b. zadowolona i wcale nie tak łatwo miec 5!!!

12 0
ID:68889

była uczennica LZK

Co wy gadacie z tym ogromem nauki, że trudno, że gnębią. Wcale nie jest tam wysoki poziom (chodziłam do tej szkoły w latach 2007-2010). Poziom, powiedziałabym, jest żenujący. Nauczyciele zwykle mają, delikatnie mówiąc, wyrąbane jak się uczysz. Mają poczucie, że skoro przyszli tu sami najlepsi uczniowie, poradzą sobie sami. Brałam udział w pewnej olimpiadzie, zajęłam jakieś miejsce i to była tylko moja zasługa (żaden nauczyciel w niczym nie pomagał, wręcz przeciwnie.. ). Znam też laureatów, różnych olimpiad tej szkoły i każdy mi znany potwierdziłby moje słowa. Oni bazują tylko na tym kto tam przyszedł, bo poziom przekazywanej wiedzy przez nauczycieli uczniom był /jest żenujący. Pamiętam, że więcej czasu na naukę poświęcali moi znajomi, którzy chodzili do Kopernika (i jestem przekonana, że poziom reprezentowaliśmy ten sam). Z perspektywy czasu, jakbym miała komuś pomóc w wyborze, nie polecam nikomu tej szkoły. Z różnych względów. Po pierwsze, tak jak mówiłam - nauczyciele, którzy dosyć, że nie nauczą, to nie potrafią być nawet mentorami, wskazywać odpowiedniej drogi. Po drugie (znam przypadek) - współczuję każdemu komu w tej szkole chociaż raz podwinęła się noga, nauczyciele tam plotkują bardziej niż kobity na targu i potrafią na prawdę popsuć zdrowie i wyrobić komuś markę aż do zakończenia liceum. A! no i nie radzę iść tam na profile inne niż matematyczne. Od zawsze ludzie z innych profili są w każdym możliwym momencie przez dyrektorkę olewane i traktowane jako niepotrzebny dodatek. W tej szkole jest również jakaś specyficzna atmosfera. Nie odczułam, żadnego wyścigu szczurów, czy jak to Wy tam nazywacie - ale da się wyczuć, że większość dzieciaków jest z tzw. "wyższych sfer" i po dłuższej obserwacji, że dokładnie oni są traktowani lepiej przez kadrę pedagogiczną (znam przypadki już kompletnych parodii, ale szkoda o tym pisać). To powoduje pewien niesmak. Generalnie, lata spędzone tam nie wspominam ani dobrze, ani z jakąś traumą, tylko właśnie, jakiś taki niesmak pozostaje.

35 1
ID:69209

obiektywny(chyba)

Najważniejsze to trafić do klasy ze zrównoważonym potencjałem przyszłych kolegów i koleżanek. Nie powinniśmy znacznie odbiegać poziomem ani w jedną ani w drugą stronę od średniego potencjału klasy. I jak taka dobra zrównoważona grupa klasowa zbierze się to nie ma większego znaczenia co to będzie za szkoła. W LZK nie ma innych kryteriów do przyjmowania nowych nauczycieli do pracy jak np w IV LO. ROZWÓJ UCZNIA PRZEDE WSZYSTKIM STYMULUJE GRUPA KLASOWA - nauczyciel jest ważny, ale nie najważniejszy. Mogę założyć się, że ze zdolną młodzieżą LZK minimum zbliżone wyniki maturalne osiągnęłaby każda inna grupa nauczycieli np nauczycieli z 2LO.

1 0
ID:70550

gość-76885

Nie wiem jak dziś, ale za komuny to było gniazdo kapusi i agentów. Całą drogę edukacyjną tam przeszedłem i powiem ci, że dziś jest prawie ta sama załoga nauczycielska. Jak przyszedłem tam w zaćwiekowanej skórze i ze zredzonym irokezem to policję (wtedy milicję) na mnie Kieloch wezwał:) Ale my mamy na nich to:

0 1
ID:72289

gość-76885

LZK-gniazdo bolszewickich agentów i kapusi. No przecież tam co drugi "nauczyciel" kapował komunie. I proszę tego wpisu nie nie wycinać. Taka była i jest smutna prawda. Mam tu opublikować imiennie listę tych gnojków?

1 0
ID:72290

gość-54642

To moze najpierw sam sie cwaniaczku przedstaw

2 0
ID:74125

gość-37366

@~Kilka słów o LZK...: Taka dobra szkoła a cos ten twój styl pisania kiepski

0 0
ID:77394

gość-81787

Znam osoby, które nie dawały rady w LMK i przeniosły się do LZK i tu dały radę. LZK ma bardzo niski poziom .

0 1
ID:78538

gość-34372

Cześć, jestem uczniem lzk. Z całego serca nie polecam tej szkoły po zmianie Pani dyrektor. Kiedyś szkoła z tradycją, nauczyciele z zamiłowaniem i pasją. Teraz polityka, znajomości i brak kompetencji. Dyrektor nie zważa na dobro uczniów. Są nauczyciele, których nie da się zwolnić, ani zmienić bo po prostu są tutaj zatrudnieni po znajomości. Uczeń zmuszany do korepetycji po to, aby nauczyciele mogli podpisać się pod dobrym wynikiem z matury. Znęcanie się psychicznie, tłumaczenie, że jest się najgorszym, nerwy, stres, ciągła nauka i wymagania kierowane w stronę ucznia, a nauczyciele nie robią nic oprócz udowadniania jak bardzo beznadziejny jesteś. Piszę ten post w trosce o innych, ponieważ sam straciłem wiele zdrowia psychicznego. Tutaj nie liczy się dobro uczniów - liczą się znajomości i pieniądze rodziców wydawane na korepetycje. pozdrawiam.

3 0
ID:79102

gość-94952

@~gość-34372: Dziękuję za opinię. Jeśli widzisz jakieś nieprawidłowości, to zawsze możesz powiadomić o tym Kuratorium Oświaty - najlepiej w Bydgoszczy, żeby się od razu szerokim echem odbiło. Oni zawsze dbają o dobro ucznia.

1 0
ID:79686


Znam i akceptuję regulamin portalu

włocławianie piszą

Włocławek

Włocławek

Podyskutuj o Włocławku, poznaj swoich sąsiadów.

Dom i mieszkanie

Dom i mieszkanie

Budujesz, kupujesz, urządzasz? Poradź innym i znajdź radę dla siebie.

Sport i rekreacja

Sport i rekreacja

Porozmawiaj o sporcie i jak aktywnie spędzasz czas.

Towarzyskie

Towarzyskie

Poznaj i porozmawiaj z nowymi ludźmi.

Motoryzacja

Motoryzacja

Podyskutuj o samochodach i motocyklach.

Inne

Inne

Rozmowy na różne tematy

Hydepark

Hydepark

Rozmawiaj na wszystkie tematy

O portalu

O portalu

Podziel się pomysłami, które ulepszą portal.

  • Najczęściej komentowane (7 dni)

  • Najczęściej czytane (7 dni)

WOLNE MEDIA