- Jak widać nasz projekt, którego celem jest zwiększenie bezpieczeństwa na imprezach driftingowych, spodobał się w światku driftingowym. Podczas debiutu na King of Europe rozmawiałem z kilkoma zawodnikami, którzy przyjęli ten pomysł z dużą aprobatą. Szczególnie w perspektywie rund ulicznych, gdzie dbałość o bezpieczeństwo kibiców będzie priorytetem – mówił nam kierowca żółto-niebieskiego SEAT-a Leona Cupry, Jędrzej Lenarcik.

W kalendarzu Driftingowych Mistrzostw Polski znajdują się aż trzy rundy uliczne. Drift Open również zapowiada jedną taką imprezę, która zorganizowana zostanie na ulicach Wodzisławia Śląskiego. Widowiskowe zawody organizowane w centrach miast ściągają tłumy, o których bezpieczeństwo zadbać muszą organizatorzy i samochód bezpieczeństwa.

- Na torach jest o wiele łatwiej, co pokazały zawody w Poznaniu. Tor z definicji jest bezpieczny, a praca Safety Cara ogranicza się do kontrolowania stanu toru – opowiadał o debiucie na pierwszej rundzie King of Europe Lenarcik. Cały projekt, którego pomysłodawcą jest serwis moto.gratka.pl, uruchomiony został z myślą o rundach ulicznych, stąd nasza obecność na Drift Open wydaje mi się naturalna.

Już 4 i 5 maja br. będzie zatem można zobaczyć Cuprę z napisem „Safety Car” na torze w Toruniu. Nie będzie to jednak pierwsza wizyta samochodu sponsorowanego przez firmę Masterlease i markę Valvoline na toruńskim obiekcie. Samochód był tam już w połowie kwietnia, na swoich pierwszych testach i pierwszej sesji zdjęciowej, jeszcze przed oficjalną prezentacją projektu.

Serdecznie zapraszamy na pierwszą rundę Drift Open. Więcej informacji na temat samej imprezy znajduje się na stronie organizatora www.drift-open.pl. Warto wspomnieć, że rundzie Drift Open towarzyszyć będzie Majówka BMW i wiele atrakcji.