Inwestycje i rozwój miasta są wielokierunkowe

O tym, że miasto systematycznie zmienia swoje oblicze, nikogo przekonywać nie trzeba. Dyskusje rozpoczynają się wówczas, kiedy włocławianie oceniają zasadność poczynionych inwestycji. Jak je postrzega Krzysztof Kukucki, szef klubu radnych SLD? Przewodniczącego komisji budżetu zapytaliśmy także o problem rosnącego bezrobocia i ideę funkcjonowania włocławskiego inkubatora.

Red: Podczas ostatniej rozmowy z Jackiem Kuźniewiczem, zastępca prezydenta miasta wyjaśniał, na czym polegają inwestycje samorządowe. A jak je widzi przewodniczący komisji budżetu Rady Miasta?

Krzysztof Kukucki: Mnie przede wszystkim cieszy fakt, że proces inwestycyjny i rozwojowy miasta nie jest jednokierunkowy. Samorząd stara się tak kierować działaniami, by na różnych płaszczyznach dążyć do zrównoważonego rozwoju. Pierwsza to inwestycje w układ komunikacyjny miasta, który bardzo mocno się zmienia. Kolejna - to inwestycje oświatowe, o których mówiono nam podczas ostatniej komisji budżetowej zorganizowanej  w budynku po byłym Gimnazjum nr 6. W latach 2012 - 2013 wydano na inwestycje związane ze szkolnictwem  ponad 57 milionów złotych. Odremontowano wspomniany budynek, do którego przeprowadzi się Gimnazjum nr 14, wybudowano nowe boiska przy szkołach, salę gimnastyczną przy Zespole Szkół Technicznych, odnowiono elewację budynku Zespołu Szkół Chemicznych, planowany jest remont LMK i LZK.  Dzięki tym zmianom, młodzi  ludzie mają lepsze warunki do nauki i rozwoju.

Następne inwestycje to działania miastotwórcze - czyli inwestycje w kulturę i jej infrastrukturę. Myślę tutaj o budowie Browaru B i przebudowie teatru, ale także o pływającej scenie na Wiśle, która na pewno nas w jakiś sposób wyróżni nas na mapie Polski i Europy. Wspomnę także o dwóch przystaniach. W interpelacji zaproponowałem, żeby połączyć je statkiem i wówczas osoby, które odwiedzają miejsce upamiętniające tragiczną śmierć księdza Popiełuszki, mogłyby przemieścić się na przystań na Zalewie Włocławskim, przepłynąć przez śluzę na zaporze i dotrzeć do nowej przystani przy Zgłowiączce. A potem spacer do katedry. Myślę, że taki sposób zwiedzania miasta byłby dla turystów atrakcyjny i nietuzinkowy.

Red: Inwestycje, o których pan mówi, nie wszystkim się podobają. Tak jak przebudowa stadionu przy Hali OSiR.

K.K.: Moim zdaniem niesłusznie. Przez całe lata lekkoatleci, ci zdolni sportowcy, musieli ćwiczyć poza Włocławkiem, bo u nas nie mieli do tego warunków. Teraz to się zmienia. Będziemy świadkami wielu fajnych imprez sportowych, a lokalna piłka nożna będzie mogła się rozwijać . Jeżeli ktoś krytykuje tego rodzaju inwestycje, to musi mieć świadomość, że proponuje spychanie Włocławka w sportowy niebyt. Nie można patrzeć na nasze miasto przez pryzmat Dąbia Kujawskiego. Pamiętajmy, że wspomniane inwestycje są w dużej mierze inwestowane ze środków Unii Europejskiej i wpisują  się w strategię rozwoju całej Unii, kraju i województwa. Są poddawane wszechstronnej ocenie instytucji zarządzającej. Jeśli dziś słyszę krytykę ze strony tej samej opcji, która zawiaduje Urzędem Marszałkowskim czy Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, to zastanawiam się, czy te osoby nie mają rozdwojenia jaźni. Bo nie może być tak, że wypinam pierś i mówię, że jestem z danej partii, a z drugiej strony wypieram się, że szef mojego ugrupowania, premier, nie jest moim szefem. To nie jest zrozumiałe i poddaje w wątpliwość lojalność takiego członka partii.

Red: Można się spodziewać, że po pana pozytywnych opiniach na temat inwestycji, pojawią się komentarze, że inwestycje są jedynie wizualne i nie dają nowych miejsc pracy. A musi pan przyznać, że poziom bezrobocia we Włocławku jest bardzo wysoki.

K.K.: Po pierwsze: już od lat 50-tych ubiegłego wieku znany jest nurt w ekonomii, który mówi o tym, że z kryzysu wychodzi się poprzez inwestycje publiczne. Kilka lat wcześniej premier i minister finansów mówili, że Polska jest "Zieloną Wyspą". Byliśmy, ale nie dlatego, że premier sobie świetnie radził, ale dlatego, że dostaliśmy ogromny zastrzyk unijnych pieniędzy na inwestycje publiczne. A te same się nie robią, są przy nich zatrudnieni ludzie. W przypadku naszym - włocławianie i mieszkańcy okolic.

Po wtóre, samorząd Włocławka tworzy warunki do powstawania nowych miejsc pracy, stąd też cały pakiet ulg i zachęt do w Strefie Rozwoju Gospodarczego. W rekordowym tempie wprowadzają się tam inwestorzy. A na przykład w Grudziądzu, od chwili pojawienia się Specjalnej Strefy Ekonomicznej do pojawienia się pierwszego inwestora, minęły trzy lata. Myślę, że tę naszą strefę i przemysł należałoby kierunkować. Przykład? Dolina Lotnicza utworzona przy Rzeszowie 10 lat temu.  Dziś w tamtym obszarze jest zatrudnionych ponad 20 tysięcy osób. Mam nadzieję, że u nas uda się stworzyć Dolinę Chemiczną, gdzie zgodnie z przygotowywaną strategią rozwoju miasta, powstaną warunki  do kształcenia politechnicznego, dostosowanego do potrzeb miasta.

Co do bezrobocia... Trzeba sobie jasno powiedzieć, że jeżeli rząd walkę z kryzysem rozpoczyna od podwyżki podatku VAT i od zamrażania funduszu pracy środków na aktywną walkę z bezrobociem, to nie może być innej sytuacji z jaką mamy obecnie do czynienia - bezrobocie wynosi już powyżej 14%. We Włocławku oczywiście ten wskaźnik jest zawsze wyższy, bo jak rośnie w całej Polsce, to trudno oczekiwać, żeby u nas spadał. Cały ciąg błędów gospodarczych obecnego rządu doprowadza do recesji kraju, a w konsekwencji do powiększania się liczby osób bez pracy.

Myślę jednak, że przy tak dynamicznym rozwoju miasta , kolejni mieszkańcy zyskają pracę. Ale na pewno nie pomoże w tym klimat tworzony przez koalicję antyrozwojową, kiedy to zraża się wszystkich do Włocławka, opowiadając jakieś dziwne historie, których nikt jeszcze nie udowodnił, a są przedstawiane jako prawda objawiona w antyrozwojowej lokalnej telewizji.

Red: Wiele krytycznych uwag pada także pod adresem Inkubatora Innowacji i Przedsiębiorczości.

K.K.: Te głosy, niestety, świadczą o tym, że osoby, które się wypowiadają, w ogóle nie rozumieją idei inkubatora. To nie jest maszynka do zarabiania pieniędzy dla miasta. Inkubator ma stwarzać możliwości rozwoju nowym firmom. Te oprócz obciążeń fiskalnych i niefiskalnych , muszą wynajmować pomieszczenia w cenach komercyjnych. A w inkubatorze, już na samym wstępie, mimo niskich stawek, dostają 80% bonifikaty. Fakt, że inkubator cieszy się tak dużym zainteresowaniem a wskaźniki zatrudnienia  w pierwszym roku funkcjonowania jest  taki, jaki powinniśmy mieć w trzecim roku, świadczy o tym, że IIiP to był bardzo dobry pomysł, choć z przykrością stwierdzam - zrealizowany o 10 lat za późno. Kiedy w całym kraju powstawały instytucje wspomagania biznesu, we Włocławku rządziła ta ekipa, która dzisiaj krytykuje prezydenta Pałuckiego.

Red: Dziękujemy za rozmowę.
11 komentarzy

Radio_Moskwa

Idea Inkubatora polega na tym, że my do tych "firm" dopłacamy! Wszyscy mieszkańcy miasta tylko do tego interesu dopłacają oto cała idea! Nigdy to pseudo przedsięwzięcie się nie zwróci, bo ciągle generuje koszty! Około miliona złotych rocznie! Trzeba było po porostu rozdać ludziom te 20 milionów i sami by sobie zorganizowali pracę i nie trzeba by było dokładać kasy! Efekt by był taki, że wystarczy podzielić 20 mil na 20 tyś, bo tyle dostaje się na założenie firmy z UP i ile potencjalnych firm by się otworzyło??? Uprościlibyście proces pozyskiwania tej kasy i ludzie masowo by zakładali drobne firmy a tak Tylko dopłacamy do waszych "interesów"!

1 1
ID:48782

radek

Po co na to bezrobotne miasto 3 wiceprezydentów? Jak chcecie kolegów i koleżanki zatrudniać to pootwierajcie swoje firmy!!!Wzywam wszystkich zwolenników prezydenta Andrzeja Pałuckiego i miłośników beznadziejnych drogich inwestycji żeby długi, jakie zaciągnął i dalej zaciąga spłacali razem z nim!!!

1 1
ID:48787

oliwia1979

Panie Kukucki przestań bredzić. Za wysokie bezrobocie odpowiada Pana kolega z Partii, czyli Pan Prezydent

1 1
ID:48797

RADNI TO SĘPY DARMOZJADY

RADA MIASTA POWINNA BYĆ FUNKCJĄ SPOŁECZNĄ (PREZYDENTURA Z RESZTĄ RÓWNIEŻ) PROPONUJĘ ABY KAŻDY RADNY OTRZYMYWAŁ 100 ZŁOTYCH ZA JEDNĄ SESJĘ, 50 ZA POSIEDZENIE KOMISJI I 50 ZA DYŻUR DA MIESZKAŃCÓW. NA CHWILE OBECNĄ WRAZ Z KOMISJAMI WYCHODZI COŚ OKOŁO 2000 ZA 1 SESJE, 1 DYŻUR I JAKIEŚ 2-3 POSIEDZENIA KOMISJI, CZYLI TE NIEROBY ZARABIAJĄ NIECAŁE 2 KOŁA ZA JAKIEŚ 2-4 DNI PRACY. POZA TYM DUZO RADNYCH ZASIADA W SPÓŁKACH MIEJSKICH, GDZIE JAKO CZŁONKOWIE RAD NADZORCZYCH ROBIĄ DOBRY HAJS.

WTEDY POZBYLIBYŚMY SIĘ NIEROBÓW I KARIEROWICZÓW, CI CO BY ZOSTALI ROBILIBY TO DLA MIASTA, A NA PEWNO BYŁOBY PEŁNO CHĘTNYCH I PEWNIE BYLIBY TO LEPSI FACHOWCY NIŻ CI PARTYJNIACY LICZĄCY SWOJE PIENIĄKI.

WŁOCŁAWIANIE ZRÓBMY REFERENDUM W TEJ SPRAWIE, POZBĘDZIEMY SIĘ PASOŻYTÓW RAZ NA ZAWSZE. NIECH W RADZIE ZOSTANĄ CI, KTÓRZY CHCĄ OŚ ROBIĆ DLA MIASTA. ZOBACZYMY KOMU ZALEŻY NA MIEŚCIE, A KOMU NA KASIE. CI CO TRAKTUJĄ TO JAKO GŁÓWNE/POBOCZNE ŹRÓDŁO ZAROBKOWANIA SĄ NAM ZUPEŁNIE NIEPOTRZEBNI. POZBĄDŹMY SIĘ TEGO RAKA TOCZĄCEGO NASZE MIASTO.

1 1
ID:48798

wadera

@~RADNI TO SĘPY DARMOZJADY:
Co to znaczy zróbmy????? Weź się kol i zrób,śmiało! Popieram Cię.

1 1
ID:48801

AntyQQ

miasto zmienia swoje oblicze .... czyli, pakuje publiczne pieniądze w upiększanie biedy i ubóstwa. Ale nie jest w stanie jej przeciwdziałać. A to głównie z powodu braku kompetencji, wiedzy i doświadczenia. Panu QQckiemu i starszym kolegom już dziękujemy.

1 1
ID:48806

?????

A QQ będą bezpłatne bilety na MPK ? -jak zaQQano przed wyborami ? Czy może teraz będzie nowa ,,obiecanka QQanka ''?

1 1
ID:48811

Don Vito

Oprócz 3 v-ce darmozjadów jest jeszcze przechowalnia w Sp.Baza dla byłych.

1 1
ID:48820

Olaf

Inwestycje "wielokierunkowe" i wszystko rozgrzebane ,a końca nie widać.
Ciągle zwołują konferencje prasowe żeby mącić ludziom w głowach i opowiadają bajki o perspektywie nowych miejsc pracy.

1 1
ID:48824

?????

@~Olaf: PO proPOzycjach umiejscowienia hali sportowej na terenie POcelulozowym ,POprzenoszenia Ośrodka SPOrtu POza Włocławek to już wszystkiego można PO POmysłodawcach POlitycznych oczekiwać ...

1 1
ID:48827

J23

Jestem mieszkańcem Włocławka 15 lat. Przyjechałem z Bydgoszczy. Nie rozumiem włocławian, którzy tylko narzekają. Każdy w tym kraju ma swój głos, lecz do powiedzenia mają Ci, co w ogóle coś zrobili dla siebie i miasta. Trzeba zmienić mentalność a sprawy naszego miasta inaczej będą rozwiązywane. Troszeczkę wiary i optymizmu w lepsze jutro a nie tylko narzekać na swój los... to zaraźliwe. ,, Wszystkim dogodzić się nie da, ale wszystkich wkurwić, to już żaden problem. "

1 1
ID:48964


Znam i akceptuję regulamin portalu

Polityka

Pogrzeb praw kobiet. Protest przed biurem poselskim PiS

Protesty na ulicach polskich miast, to konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego,..

Radni PiS o wnioskach do budżetu miasta na 2021 rok

28 września radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Radni Lewicy apelują do biskupa A. Wiesława Meringa

Dziś pod Pałacem Biskupim radni Lewicy zorganizowali konferencję prasową, podczas..

Prezydent Włocławka:"Dyskutujmy, ale nie obrażajmy się”

Dzisiaj w ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezydent Włocławka..

Wybory 2020. Wyniki PKW z ponad 99 procent obwodów

W niedzielę 12 lipca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Największe..

Dziennikarstwo obywatelskie

Drażliwy temat reparacji a opcja berlińska

Nowoczesna i Platforma Obywatelska dość histerycznie oskarża szeregowego posła..

Rewitalizacja Starego Miasta

Stała się ostatnio modna rewitalizacja we Włocławku. Temat niewątpliwie ciekawy...

Koszykówka dla najmłodszych

Poniedziałek, pogoda nie rozpieszcza, pod Halą Mistrzów typowy dla meczowego dnia..

Pomóż Martynce stanąć na nóżki

Martynka ma 4,5 roku, urodziła się z bardzo rzadką wadą genetyczną - zespołem..

Polska moich marzeń cz.6

Nadszedł kres moich marzeń. Kampania wyborcza czyli niecodzienny festiwal obietnic,..

WOLNE MEDIA