Odpowie za pobicie i szczucie psem
Pobicie mieszkańca Włocławka, agresja w stosunku do policjanta, szczucie go psem - za takie między innymi zachowanie odpowie 30-latek z osiedla Kazimierza Wielkiego.
W czwartek policjanci zostali poinformowani, że na osiedlu Kazimierza wielkiego został pobity mężczyzna. Kiedy przyjechali na miejsce, okazało się, że mieszkańca ulicy zatrzymało dwóch nieznajomych. Jeden poruszał się rowerem, drugi spacerował z psem. Właściciel zwierzaka uderzył poszkodowanego w głowę i kopał go po całym ciele.
Mundurowi wraz z 39-latkiem zaczęli patrolować pobliskie ulice i niebawem zobaczyli poszukiwanych mężczyzn. Okazało się, że 30 i 36-letni włocławianie są nietrzeźwi. Rowerzysta próbował uciekać, ale został zatrzymany. Właściciel pitbulla zaczął szczuć policjantów psem, zachowywał się wulgarnie i nie reagował na polecenia ostrzegawcze. Mundurowi zdołali go jednak obezwładnić i agresywny 30-latek trafił do aresztu.
W związku z popełnionym przestępstwem usłyszy zarzut pobicia, za co może mu grozić kara pozbawienia wolności do 3 lat. Na tym jego konsekwencje się nie skończą. Zostanie mu postawiony również zarzut stosowania groźby z użyciem psa celem odstąpienia od czynności służbowych (do 3 lat pozbawienia wolności). Nie jest również wykluczony zarzut znieważenia mundurowych.