W interpelacji skierowanej do wicepremiera Mateusza Morawieckiego czytamy:

Zlokalizowany we Włocławku stopień wodny miał stanowić jeden z elementów kaskady Wisły polegającej na budowie kilku zapór w dolnym biegu rzeki. Zapora funkcjonuje jednak samotnie, bowiem pozostałych obiektów nigdy nie wybudowano. Na największej polskiej rzece istnieje zatem tylko jeden obiekt regulujący jej stan, który co gorsza nie pracuje zgodnie z założeniami projektowymi - włocławska zapora od 46 lat funkcjonuje samodzielnie, podczas gdy miało to trwać jedynie 10 lat. Prawie pięciokrotnie dłuży od przewidywanego okres funkcjonowania pojedynczego stopnia wodnego może w każdej chwili doprowadzić do wielowymiarowej katastrofy.

W związku z powyższym konieczna jest budowa drugiej zapory wodnej na Wiśle poniżej Włocławka. W ostatnim czasie co prawda zostały podjęte próby realizacji tej inwestycji, jednak jej powstanie wciąż stoi pod znakiem zapytania, a z każdym rokiem życie i zdrowie setek tysięcy mieszkańców jest coraz bardziej zagrożone.
W przypadku uszkodzenia istniejącej zapory mieszkańcom i środowisku naturalnemu grozi nie tylko fala powodziowa, ale także groźne substancje znajdujące się w milionach metrów sześciennych osadów gromadzonych na dnie rzeki od kilkudziesięciu lat, a także chemikalia, które zostałyby wymyte z zakładów ANWIL znajdujących się na terenie miasta w bliskim sąsiedztwie rzeki.

Nowy stopień wodny stanowiłby nie tylko ochronę mieszkańców, środowiska naturalnego i infrastruktury przez zagrożeniem powodziowym, ale także stałby się dynamicznym motorem rozwoju naszego niestety marginalizowanego regionu oraz całej Polski. Budowa zapory wodnej stanowiłaby bowiem równocześnie możliwość pozyskiwania energii odnawialnej, usprawniłaby infrastrukturę drogową, jako że stworzyłaby dodatkową przeprawę przez Wisłę pomiędzy Toruniem a Włocławkiem, a także dzięki utworzeniu nowego zalewu sprzyjałaby rozwojowi turystyki. Realizacja tej inwestycji przyczyniłaby się także do stworzenia nowych miejsc pracy oraz ożywienia gospodarczego, których region kujawsko-pomorski szczególnie potrzebuje.

Budowa drugiego stopnia wodnego powstrzymałaby również erozję denną rzeki poniżej Włocławka oraz dalszą degradację koryta dolnej Wisły, a uzyskany dodatkowy zbiornik retencyjny i powstrzymanie obniżania się poziomu wód gruntowych poprawiłyby warunki wegetacji roślin oraz umożliwiłyby nawadnianie obszarów rolnych regionu, które dotyka problem stepowienia ze względu na skąpe opady deszczu, co również miałoby istotne znaczenie dla rozwoju gospodarki, szczególnie rolnej i turystycznej. Wartym zaznaczenia jest, że tego rodzaju inwestycja, w odróżnieniu od wielu innych, będzie przedsięwzięciem przynoszącym zyski, a według najbardziej optymistycznych szacunków koszty jej budowy mają zwrócić się po zaledwie sześciu latach.

Budowa drugiego stopnia wodnego poniżej Włocławka to nie tylko inwestycja wyczekiwana i potrzebna w regionie kujawsko-pomorskim, ale także strategiczny projekt na skalę ogólnopolską, który doskonale wpisuje się w zrównoważony, równomierny rozwój Polski głoszony przez Prawo i Sprawiedliwość, a także w zaprezentowany niedawno przez Pana Premiera program rozwoju na najbliższe 25 lat. Przedstawiony w ostatnim czasie Plan na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju zakłada m.in. równomierny rozwój całego kraju oraz większą ilość inwestycji. Zapewnienie bezpieczeństwa setkom tysięcy mieszkańców regionu oraz szereg dodatkowych korzyści płynących z budowy drugiego stopnia wodnego na Wiśle czynią tę inwestycję szczególnie wartą włączenia do tego projektu.
Szanowny Panie Premierze, jako wieloletni parlamentarzysta z Włocławka i z regionu kujawsko-pomorskiego, a wcześniej samorządowiec, który zawsze stawiał w priorytetach swojej działalności politycznej budowę stopnia na Wiśle, wnoszę i apeluje do Pana Premiera, aby tę inwestycję, a może nawet dalszą kaskadyzację Wisły włączyć do Pańskiego autorskiego Planu na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju!

W związku z powyższym proszę Pana Premiera o odpowiedź na pytanie, czy budowa drugiego stopnia wodnego na Wiśle poniżej Włocławka zostanie włączona do rządowego Planu na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju?