Zabójstwo w Lipnie: syn śmiertelnie ranił nożem ojca
Policjanci z Lipna, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności tragedii, jaka rozegrała się w jednym z mieszkań na terenie Lipna. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że doszło do zabójstwa mieszkającego tam 48-latka. Mundurowi zatrzymali 27-letniego syna ofiary. Sąd zadecydował o aresztowaniu podejrzanego na 3 miesiące.
W nocy z piątku na sobotę dyżurny lipnowskiej policji został powiadomiony przez dyspozytora pogotowia ratunkowego, że załoga medyczna została wezwana do mężczyzny z ranami kłutymi klatki piersiowej. Niestety, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 48-letniego mieszkańca Lipna. Na miejscu tragedii, policjanci pod nadzorem prokuratora, przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady i dowody, przesłuchiwali osoby mogące mieć w tej sprawie informacje.
Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 27-letni syn zaatakował nożem śpiącego ojca, a później 38-letnią konkubinę mężczyzny, która próbowała go powstrzymać. Na szczęście kobieta nie doznała obrażeń wymagających pobytu w szpitalu. Syn ofiary został zatrzymany.
Prokurator, nadzorujący śledztwo w tej sprawie, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawił zatrzymanemu mężczyźnie zarzuty zabójstwa ojca oraz usiłowania zabójstwa kobiety. Sąd Rejonowy w Lipnie zadecydował już o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na 3 miesiące. Grozi mu kara do 25 lat więzienia albo dożywotniego pozbawienia wolności.