Nowa sieć szkół: najwięcej dyskusji przy SP 14
Jest projekt nowej sieci szkół we Włocławku: dwanaście gimnazjów zostanie połączonych ze szkołami podstawowymi. Najwięcej emocji i dyskusji było przy planowaniu dalszych losów Szkoły Podstawowej nr 14. Spośród wszystkich koncepcji zwyciężyła ta, w myśl której w placówce będą się uczyć dzieci w oddziałach I – VIII.
Zgodnie z przepisami wprowadzającymi ustawę „Prawo oświatowe”, od 1 września 2017 roku wszystkie sześcioletnie szkoły podstawowe przekształcą się w placówki ośmioklasowe, a gimnazja ulegną likwidacji poprzez wygaszenie. W czwartek przedstawiciele ratusza oficjalnie zaprezentowali projekt nowej sieci szkół.
To nie jest projekt Urzędu Miasta; jest to projekt określony w konsultacjach, rozmowach i dyskusjach na wielu poziomach. Były to rozmowy między innymi z rodzicami, nauczycielami, przedstawicielami kuratorium oświaty - powiedziała podczas spotkania prasowego Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta Włocławka która podkreśliła, że w prace zaangażowani byli powołanego przez prezydenta zespołu konsultacyjnego ds. reorganizacji sieci szkół i placówek.
Projekt zakłada, że dwanaście gimnazjów zostanie połączonych ze szkołami podstawowymi. Aby zapewnić uczniom wystarczającą ilość miejsc w placówkach, które zaczną działać od września 2017 roku, zaplanowano nowe obwody szkolne obejmujących sp 23, 20 i 14. Sprawa tej ostatniej podstawówki budziła najwięcej emocji i dyskusji. Jak powiedziała Agnieszka Białopiotrowicz, dyrektor Wydziału Edukacji, było siedem koncepcji dotyczących tej szkoły. Jedna z nich zakładała, że będą się tu uczyć dzieci z oddziałów I – VI, a starsi uczniowie kontynuowaliby kształcenie w wygaszanym Gimnazjum nr 14 przy Placu Staszica. Z takim rozwiązaniem nie chcieli się jednak zgodzić rodzice. Ostatecznie w budynku przy ulicy Bukowej od 1 września będzie funkcjonowała ośmioletnia podstawówka.
Ponieważ w obwodzie tej szkoły było więcej dzieci niż miejsc w szkole i żeby zapewnić odpowiednie warunki bezpieczeństwa i higieny pracy dzieci, ale również nauczycieli, „zabraliśmy” część ulic do obwodu SP 2. To są takie ulice, z których część dzieci i tak uczęszczała do „dwójki” – wyjaśniała szefowa Wydziału Edukacji.
Na temat projektu uchwały w sprawie propozycji dostosowania sieci szkół podstawowych i gimnazjów do nowego ustroju szkolnego wypowiedzą się radni.
Mam nadzieję, że wybraliśmy to rozwiązanie, które przyniesie największą korzyść przede wszystkim dzieciom, bo uważam, że najważniejsze jest, aby uczniowie w jak najmniejszym stopniu ponosili konsekwencje reformy – podsumowała Agnieszka Białopiotrowicz.