Bez kolejek w Wydziale Komunikacji, SLD ma propozycje
Wielu mieszkańców skarży się na problemy z załatwianiem spraw w Wydziale Komunikacji, narzekają na długie kolejki, co utrudnia rejestrację pojazdu. W czwartek 1 marca na konferencji prasowej przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej, przedstawili swoją propozycję na usprawnienie funkcjonowania Wydziału Komunikacji we Włocławku.
Działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej podczas konferencji prasowej przedstawili propozycje dotyczące usprawnienia pracy wydziału i ograniczenia kolejek. Jednym z pomysłów jest przeniesienie Wydziału Komunikacji do budynku hali targowej przy ul. Związków Zawodowych 11. Lokal na drugim piętrze o powierzchni 600 m2 zostałby dostosowany do potrzeb wydziału.
To ścisłe centrum miasta, mamy darmowe parkingi z jednej, jak i z drugiej strony hali, dobrą stroną tego miejsca jest to, że znajduje się blisko Urzędu Miasta, to także dodatkowy atut dla sprzedawców, petenci wychodząc z wydziału mogliby zrobić zakupy, więc to niesie spore korzyści. Remont nie byłby na tyle kosztowny co postawienie całego budynku – mówił radny Damian Chełminiak
Drugą proponowaną lokalizacją jest pałacyk przy ulicy Żytniej, gdzie aktualnie działa placówka opiekuńczo - wychowawcza. Do 2020 roku powstaną tzw „czternastki”, czyli rodzinne domy dziecka, gdzie wychowankowie zostaną przeniesieni. Da to możliwość wykorzystania budynku przez wydział.
W pałacyku na Żytniej mieści się placówka opiekuńczo- wychowawcza o powierzchni bisko 800 m2, której część można zagospodarować. Za niespełna dwa lata, placówki będą mogły mieścić tylko 14 dzieci, te placówki już się budują na zbiegu ulic Jasnej i Obwodowej. Budynek mógłby zostać zagospodarowany. Mogłoby to również ożywić Osiedle Kazimierza Wielkiego, które często pomijane jest w inwestycjach. Z propozycjami wystąpimy do prezydenta z nadzieją, że któraś z lokalizacji zostanie wybrana – powiedział radny Rady Miasta Damian Chełminiak
Kolejne propozycje to utworzenie stanowiska do spraw weryfikacji dokumentów i wprowadzenie systemu kalendarzowego co ograniczy kolejki w wydziale.
Dzisiaj największym problemem jest to, że każdy kto ma okazję rejestrować samochód wie, że trzeba czekać kilka godzin. Najłatwiejszym sposobem żeby rozładować kolejki byłoby zwiększenie ilości zatrudnionych z sześciu do ośmiu, które obsługiwałby interesantów oraz wprowadzenie systemu kalendarzowego, co w efekcie doprowadzi do zmniejszenia kolejek – mówił wiceprzewodniczący SLD Piotr Kowal
Jak tłumaczyli działacze SLD, system kalendarzowy sprawdza się w wielu urzędach, petenci są umawiani na konkretne dni i konkretne godziny, wtedy już nie muszą czekać. Potrzebne jest też utworzenie stanowiska ds. weryfikacji dokumentów, które urzędnik sprawdza czy są kompletne, petent po sprawdzeniu może pójść do konkretnego stanowiska i pomyślnie załatwia sprawy.