Posłowie PO o kandydaturze Jarosława Chmielewskiego
Dzisiaj posłowie Platformy Obywatelskiej Tomasz Lenz i Arkadiusz Myrcha, zorganizowali konferencję prasową, podczas której odnieśli się do zajmowanych stanowisk przez samorządowców Prawa i Sprawiedliwości.
W ubiegłym tygodniu Jarosław Kaczyński oznajmił, że Komitet Polityczny PiS zadecydował, iż osoby, które pracują w spółkach skarbu państwa nie będą mogły kandydować z list Prawa i Sprawiedliwości na żadnym szczeblu samorządu. Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek, wyjaśniła na Tweeterze, że na listach kandydatów w wyborach samorządowych na radnych wszystkich szczebli nie zostaną umieszczone osoby, które są zatrudnione na wysokopłatnych stanowiskach kierowniczych i doradczych w spółkach skarbu państwa i samorządu terytorialnego.
Posłowie Platformy Obywatelskiej, podczas spotkania z mediami, poruszyli kwestię stanowiska, które zajmuje szef lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Chmielewski, bowiem od 9 kwietnia zasiada w zarządzie przedsiębiorstwa ANWIL S.A., które spółką skarbu państwa nie jest, jednak parlamentarzyści PO, twierdzą, że rzuca to nowe światło na sytuację kandydata PiS na prezydenta Włocławka.
Szef lokalnych struktur PIS Jarosław Chmielewski, został członkiem zarządu największej spółki we Włocławku i uzyskuje z tego tytułu zarobki sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jarosław Kaczyński zadeklarował w zeszłym tygodniu, że samorządowcy, którzy są członkami władz spółek skarbu państwa i spółek zależnych, nie będą kandydatami w wyborach samorządowych. Ta deklaracja rzuca nowe światło na sytuację we Włocławku. Publicznie stawiamy pytanie, czy Jarosław Chmielewski jest cały czas kandydatem PiS na prezydenta miasta, czy też funkcje jaką pełni i pieniądze są dla niego ważniejsze – mówił poseł PO Arkadiusz Myrcha
Jarosław Chmielewski odpowiedział na pytanie posłów opozycji i poinformował, że nie zamierza rezygnować z ubiegania się o urząd prezydenta Włocławka.
Posłowie z Platformy Obywatelskiej orientują się, że włocławianie źle oceniają kandydaturę ich partyjnego kolegi i w związku z tym, chcą odwodzić od kandydowania innych, którzy mają wyższe poparcie. Mam dla nich niestety złe wiadomości, chcę ubiegać się o urząd prezydenta Włocławka i nie zamierzam zrezygnować z tego, bo chcę pracować na rzecz naszego miasta i poprawić elementy, które dzisiaj negatywnie wpływają na Włocławek – powiedział szef lokalnych struktur PiS Jarosław Chmielewski
Obecna na konferencji radna Platformy Obywatelskiej odniosła się do sytuacji jaka panuje we włocławskiej Radzie Miasta. Agnieszka Chmielewska twierdzi, że rozgrywki polityczne przeniosły się na grunt miejski.
Nie ma rozwoju, nie ma pracy dla mieszkańców, nie ma podejmowanych decyzji dla dobra mieszkańców. Niestety nie dzieją się rzeczy zaplanowane w budżecie, które by poprawiły ogólną sytuację w mieście chociażby z mieszkaniami komunalnymi i jest stagnacja na życzenie części radnych, którzy blokują wszystkie działania – powiedziała radna PO Agnieszka Chmielewska
Poseł Tomasz Lenz uważa, że włocławscy radni opozycji nie pozwalają prezydentowi na swobodne działania, prowadzenie inwestycji oraz przeszkadzają w zarządzaniu miastem, aby przed wyborami mieszkańcy poparli na prezydenta kandydata Prawa i Sprawiedliwości.