Wczoraj w ratuszu odbył się briefing prasowy poświęcony działaniom, które mają na celu zniwelowanie mowy nienawiści w przestrzeni publicznej we Włocławku. Prezydent Marek Wojtkowski już wcześniej zapowiadał, że nie daje zgody na mowę nienawiści i będzie walczył z hejtem. Podczas konferencji prasowej włodarz zaapelował do przedstawicieli włocławskich mediów, aby wspólnie podjąć walkę z mową nienawiści w sieci. Pomysłem ratusza na walkę z hejtem jest publikowanie numerów IP komputera przy komentarzach internautów oraz wprowadzenie moderatorów odpowiedzialnych za selekcję wpisów.
Wystosowałem pisma do wszystkich redakcji we Włocławku i nie tylko z prośbą, żeby reagować na mowę nienawiści i na coraz częściej pojawiający się hejt, rzecz dotyczy przede wszystkim komentarzy, które wydają się być anonimowe, aczkolwiek do końca nie są. Poprosiłem również redakcje, które stwarzają możliwość komentowania różnych zdarzeń o możliwość wprowadzenia zmian w regulaminie, aby pojawiali się moderatorzy, którzy będą czuwali nad pojawiającymi się komentarzami – mówił Marek Wojtkowski
Prezydent zapowiedział, że na najbliższej sesji Rady Miasta poprosi o wrażliwość w temacie hejtu wszystkich radnych. Do walki z mową nienawiści włodarz chce także zaangażować włocławskie szkoły. W najbliższych dniach Marek Wojtkowski ma spotkać się z dyrektorami szkół, aby podjęli rozmowy z uczniami na temat hejtu i jego konsekwencji.
Kilka tygodni temu prezydent Włocławka zgłosił do prokuratury dwa przypadki gróźb karalnych wyrażonych pod jego adresem za pośrednictwem portali społecznościowych. Włodarz zapowiedział wtedy, że będzie konsekwentnie reagował na wszelkie przejawy hejtu i słownej agresji, która pojawia się w internecie. Konsekwencje z tytułu gróźb karalnych pod adresem prezydenta poniósł 30-latni włocławianin i na trzy miesiące trafił do aresztu.