CEPiK działa, a kierowcy często korzystają z e-usług
Miliony polskich kierowców przekonało się, że wiele spraw można załatwić w internecie. Prym zdecydowanie wiodą te powiązane z systemem CEPiK. W systemie gromadzone są między innymi dane o pojazdach i ich właścicielach oraz o kierowcach.
Ponad 100 milionów – tyle razy w ubiegłym roku Polacy sprawdzali historię pojazdu. To usługa świadczona przez Ministerstwo Cyfryzacji dla wszystkich, którzy planują zakup używanego samochodu, motocyklu lub innego pojazdu zarejestrowanego w Polsce. E-usługa „Historia Pojazdu” może pomóc w ocenie stanu technicznego
pojazdu oraz potwierdzeniu wiarygodności oferty sprzedawcy. Otrzymany
raport można łatwo zapisać i wydrukować. Informacje o pojeździe
otrzymuje się całkowicie bezpłatnie.
Historia pojazdu to nie jedyna e-usługa, która działa dzięki systemowi CEPiK. Mało kto wie, ale dzięki niemu działa też m.in. www.bezpiecznyautobus.gov.pl, na którym od ręki sprawdzimy, czy autokar którym np. nasze dziecko jedzie na ferie, w ogóle powinien ruszać w trasę – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski.
W 2018 r. starostwa, korzystając z systemu CEPiK, załatwiły ponad 18 milionów spraw – m.in. wydały 5 351 813 dowodów rejestracyjnych. W tym samym czasie, także korzystając z CEPiK, starostwa wydały też 5 957 926 pozwoleń czasowych. Dane do systemu CEPiK przekazują także Stacje Kontroli Pojazdów (SKP). To one dołączają informacje o wykonanym badaniu technicznym pojazdu oraz stanie licznika odczytanym w trakcie badania. Dzięki temu wiemy, że w 2018 r. w SKP na terenie całej Polski przeprowadzono 17 654 508 badań zakończonych wynikiem pozytywnym, 615 177 – negatywnym, a 7 863 badań przerwano.
Inną, popularną wśród kierowców e-usługą, jest możliwość sprawdzenia online liczby punktów karnych. To alternatywa do wizyty na komisariacie - w ubiegłym roku skorzystało z niej 361 812 osób. Jeśli masz natomiast samochodów lub motocykl i potrzebujesz na szybko danych z dowodu rejestracyjnego, możesz skorzystać z e-usługi „Mój Pojazd”.
Od 1 października 2018 r., dzięki zmianom wprowadzonym przez Ministerstwo Cyfryzacji, kierowcy nie muszą już wozić ze sobą dowodu rejestracyjnego. Od tego czasu, w razie konieczności, policja lub inne uprawnione do tego służby, dokonują tzw. wirtualnego zatrzymania dowodu rejestracyjnego. Jest równie skuteczne jak realne zatrzymanie, a możliwe dzięki… systemowi CEPiK.