W sobotę i niedzielę w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji odbyły się dwa spotkania, w których PWSZ/Nowy Styl przegrał z Proteiną Food i Interbest pewnie pokonał druzynę Delecty.
PWSZ/Nowy Styl 44 - 53 Proteina Food
W sobotnim meczu Włocławskiej Ligi Koszykówki Amatorskiej zagrali zawodnicy Nowego Stylu i Proteiny Food. „Akademicy” po pierwszym meczu mieli do odrobienia 6-cio punktową stratę do rywali. Pierwsze minuty spotkania pokazały, że będzie to klasyczny mecz walki. Od samego początku drużyny postawiły na twardą obronę. W drugiej minucie kosz rywali odczarował zawodnik AZS-u, Wojciech Boblewski. Od tego momentu walka toczyła się „kosz za kosz”. Wymiana „ciosów” z Proteiną Food nie była po myśli zawodników Nowego Stylu, gdyż Ci musieli odrobić straty z poprzedniego spotkania. Pierwsza połowa meczu nie była bogata w zdobycze punktowe. Dla „Akademików” trafiali Lewczyk, Gołębiewski i Boblewski, którzy próbowali budować przewagę, jednak zawodnicy Proteiny Food szybko odpowiadali głównie za sprawą Kożana, Głowackiego i Wieszczaka. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się prowadzeniem „Akademików” 23:21.
Mała przewaga PWSZ/Nowy Styl spowodowała, że zawodnicy trenera Macieja Żywiczki, musieli zagrać agresywniej w ataku. Gra była bardziej otwarta, co wykorzystywali zawodnicy Proteiny Food wyprowadzając kontrataki, po których zdobywali pewne punkty. Skuteczna i szybka gra „Protki” dała jej sześciopunktowe prowadzenie, które utrzymywało się przez długi okres czasu. Nowy Styl próbował ambitnie odrabiać straty, ale rzuty Lewczyka i Sekleckiego nie dochodziły celu. Ostatnia kwarta spotkania to szalone ataki „Akademików” i spokojna gra Proteiny. Na trzy minuty przed końcem spotkania, po czterech przechwytach „Akademików” przewaga Proteiny zmalała do 10 punktów. W tym momencie Proteina Food była już pewna awansu do finału Włocławskiej Ligi Koszykówki sezonu 2009/2010. Ostatecznie Proteina Food pokonała 53-44 PWSZ/Nowy Styl.
Zawodnicy PWSZ/Nowy Styl twierdzą, że nie bez znaczenia był fakt, iż mecz sędziował wieloletni były zawodnik Proteiny Food, którego niektóre boiskowe decyzje były często dyskusyjne.
PWSZ/Nowy Styl – Proteina Food 44-53 (13-12,10-10, 10-14,11-17)
PWSZ: Słomczewski 7, Królikowski 0, Bobolewski 8(2), Jędrzejewski 0, Seklecki 9(1), Gołębiewski 8, Kręcicki 0, Spryszyński 0, Lewczyk 10(3), Algierowicz 2. tr. Maciej Żywiczna
Proteina: Lebiedziński 0, Kożan G. 10(2), Kożan P. 7(1), Wieszczak 14, Kurlapski 0, Jeszke 0, Śledziński 4, Rosiński 2, Letkiewicz 0, Głowacki 8, Maciejewski 4, Safandowski 4 tr. Hubert Hejman
Pierwszy mecz 67-61 dla Proteiny
Delecta 38 - 72 Interbest
Pierwsze minuty spotkania pomiędzy Delectą i Interbestem było wyrównane. Obie drużyny realizowały swoje założenia. W końcówce pierwszej kwarty głównie za sprawą dobrej gry Bartka Majchrzaka i Sebastiana Opoczyńskiego drużyna Interbestu w niespełna dwie minuty odskoczyła na siedem punktów (10:17). Drugą kwartę od rzutu za dwa rozpoczął Tomasz Pałucki (Delecta). W odpowiedzi punkty dla Interbestu zdobył Majchrzak i Pawłowski co czarno-zielonym dało dziewięcio-punktowe prowadzenie 12:21. Sygnał do ataku dla drużyny Delecty dał Sebastian Koziorowicz, który celną „trójką” poderwał swoich kolegów. Dwa punkty zdorzucił center Paweł Urbański i przewaga Interbestu momentalnie zmalała do czterech „oczek”. Po czasie na żądanie na parkiet wszedł grający trener Interbestu i od raz wpisał się na listę strzelców celnym rzutem zza linii 6,25cm. Dwa punkty dorzucił Sadowski i Pawlak, co ponownie dało dziewięć punktów drużynie Interbestu. Ostatecznie druga kwarta zakończyła się wynikiem 20:29 dla Interbestu, co łącznie dawało im 10 punktowe prowadzenie w dwumeczu.
Trzecią kwartę dobrze rozpoczęli podopieczni trenera Lewandowskiego, którzy w niespełna cztery minuty zdobyli 10 punktów przy dwu punktowej zdobyczy Delecty. Obrona na całym boisku i szczelna strefa w obronie w wykonaniu Interbestu okazała się kluczem do budowania coraz większej przewagi. W drużynie Delecty dwa celne rzuty za 3pkt. oddał Norbert Frontczak. Niestety było to o wiele za mało na dobrze dysponowaną drużynę Interbestu. Trzecia kwarta zakończył się wynikiem 28:49 (8:20). Czwartą odsłonę spotkania otworzył najlepiej rzucający w drużynie Interbestu Majchrzak, który wykorzystując swoje ogranie bezlitośnie mijał obrońcę Delecty i w łatwy sposób zdobył osiem punktów z rzędu (31:57). W drużynie Delecty punktował osamotniony Tomasz Pałucki. Ostatnie pięć minut spotkania należało do Pawła Pawlaka, który raz za razem zdobywał punkty i powiększał przewagę swojej drużyny. Słabiej dysponowani zawodnicy Delecty musieli uznać wyższość Interbestu i przegrali 38:72.
Delecta – Interbest 38-72 (10-17,10-12,8-20,10-21)
Delecta: Jaroszewski 0, Sulkowski 7, Sieciński 2, Urbański 8, Czarnecki 4, Skaliński 0, Pałucki 6, Krutil 0, Frontczak 9(3), Koziorowicz 6(1), tr. Marcin Badyna
Interbest: Opoczyński 4(1), Jętczak 1, Pawłowski 8, Pawlak 12, Sadowski 5(1), Twarowski 0, Raczyński 9(1), Lewandowski 2, Majchrzak 29(3), Bogdanowicz 2. tr. Mariusz Lewandowski
Pierwszy mecz 66-65 dla Interbestu
Wyniki pozostałych spotkań:
0 miejsce 7-8
Dworek w Smólsku – Auto Serwis Nowak 63-77 (17-24,11-18,19-9,16-26)
Dworek: Reut 2, Ziółkowski 4, Rutkowski 3, Borowski 6, Zych 18(2), Lewak 11, Kwiatkowski 19(1). Tr. Tomasz Borowski
Auto: Tradecki 24(3), Łydka 16(2), Lewandowski 10(1), Kowalczyk 7, Ochocki 20, Borowiecki 0. tr. Adrian Ochocki
0 miejsce 5-6
Igloo Mark – Remwil 60-72 (17-19,2-12,26-13,15-28)
Igloo: Kaczmarek 2, Markiewicz 15(1), Waliszewski 2, Rosiak 14(2), Lewandowski 10(1), Saługa 14(1), Szewczyk 0, Ziółkowski 3(1). Tr. Marcin Gradowski
Remwil: Justyna Pluta 13(1), Żuchowski 3(1), Koprowski 0, Korpalski 22(1), Skowroński 0, Szopa 5, Cichorski 23(1), Bierzgalski 4, Ziemianowicz2. tr. Jacek Koprowski
Następne mecze odbędą 16.05.2010r
Mecz o miejsce 3-4 pomiędzy Delecta – PWSZ/Nowy Styl odbędzie się o godzinie 10.00
Mecz o miejsce 1-2 pomiędzy Proteina Food – Interbest rozegrany zostnaie o godzinie 11.30
O zajęciu poszczególnych miejsc decyduje bilans dwóch spotkań