Prowadzenie w tym spotkaniu obleli goście po prostopadłym zagraniu Marcina Podgórskiego, po którym sam na sam z Tomaszem Zielińskim znalazł się Robert Szałański i ładnym strzałem zdobył pierwszą bramkę.  Ku zdziwieniu zebranych kibiców podopieczni trenera Konrada Ratajczyka w 28’ po składnej akcji zakończonej skutecznie przez Podgórskiego ponownie się cieszyli. Sześć minut późnej włocławianie skuteczne wykończyli akcję -  próba złapania Bartosza Śmigla na spalonym nie powiodła się i Marcel Jarzembowski został pokonany.

W drugiej połowie inicjatywa nadal należała do Włocławian, lecz to przyjezdni zdobyli trzecią bramkę po rzucie rożnym najprzytomniej zachował się pod bramką wychowanek Włocłavii Jacek Bergunda i podwyższył wynik spotkania. W 60 minucie sędziowie musieli zrobić kilkunastominutową przerwę ponieważ groźnej kontuzji doznał zawodnik Victorii (wychowanek Włocłavii) Krystian Osiński, którego karetka zabrała do szpitala gdzie został poddany operacji. Po wymuszonej przerwie wznowiono grę a miejscowi za sprawą młodego Adriana Rogalskiego zdobyli drugą bramkę. Gospodarze do końcowych minut starali się zmienić wynik spotkania lecz piłka stawała się łupem bramkarza, obrońców lub trafiała w słupek bramki zawodników ze Smólnika.


Włocłavia Włocławek – Victoria Smólnik 2-3 (1-2)
Robert Szałański 7’
Marcin Podgórski 28’
Bartosz Śmigiel 34’
Adrian Rogalski 66’
Jacek Bergunda 36’

Włocłavia: Zieliński – Baranowski, Suchomski, Grudziński, Piotrowski – Cackowski, Kmieć, Bartczak, Haberski, Frąckowiak – Śmigielna zmiany wchodzili: Rogalski, Gralak, J. Markiewicz,

Victoria: Jarzembowski – Mularski, Kędzierski, Falkowski – Frąckowiak, Karwowski, Szałański, Podgórski, Bergunda – Janowski, Wuciński,na zmiany wchodzili: Osiński, Grabowski, Ruczewski, Waga,

Źródło: wloclavia.futbolowo.pl