Mecz rzutem spod kosza otworzył Hajrić. W drużynie Rosy trzy punkty zdobył Dłoniak. Po przeciwnej stronie kosza tym samym popisał się Mijatović i Anwil prowadził 5:3. W kolejnej akcji trzy punkty zza linii 6,75cm zdobył Majewski. W drużynie Anwilu „trójkę” zdobył Callahan i Pamuła i po 5min gry „Rottweilery” prowadziły 11:8. Na uwagę zasługuje zachowanie włocławskich kibiców, którzy od początku spotkania dopingowali drużynę Anwilu. Na 2:30min do końca pierwszej kwarty na linii rzutów wolnych stanął Archibeque. Trafił dwa rzuty i goście objęli prowadzenie 14:13. Ostatnie punkty dla Anwilu zdobył Hajrić, dla Rosy Zalewski (16:15).

Drugą kwartę od punktów z wyskoku rozpoczął Lucious i Archibeque i po 2min gry Rosa Radom prowadziła 21:15. Po nieudanej akcji Paula Grahama, po kontrataku 3pkt zdobył Kardaś (21:15). Niestety w drugiej kwarcie włocławianie nie radzili sobie w ataku. Popełniali zbyt wiele błędów, które skrzętnie wykorzystywali gracze Rosy. Po 6min gry drugiej kwarty goście prowadzili 29:17. Po słabych chwilach Anwilu, dwie akcje punktami zakończył Mijatović i Callahan (31:23) Kiedy wydawało się, że gracze Anwilu zaczynają odrabiać straty, ponownie o sobie dał znać Dłoniak. W drugiej kwarcie gracze Rosy Radom bardzo mocno kryli włocławian nie pozwalając im na swobodne rozgrywanie. Po 20min gry Anwil Włocławek przegrywał 29:38.

Trzecią kwartę celnym rzutem za 3pkt otworzył Łukasz Majewski. Dla Anwilu punkty zdobył Kostrzewski. Kolejne minuty to gra kosz za kosz (38:47). Od połowy trzeciej kwarty gracze Anwilu Włocławek zaczęli grać lepszą i skuteczniejszą koszykówkę. Niestety dobra gra Rosy Radom nie pozwalała „Rottweilerom” na zniwelowanie przewagi. Na 2:30 do końca kwarty ponownie celną „trójkę” trafił Lucious i goście prowadzili 13pkt. Po zdobytych punktach prze Grahama i Hajrića koszykarze Anwilu przegrywali 9pkt. (45:54). Ponownie, gdy włocławianie zaczęli odrabiać straty, rzuty trzy punktowe Rosy odbierały chęci gry. Po celnych rzutach wolnych Kostrzewskiego na tablicy w Hali Mistrzów był remis 47:57.

Ostatnie 10min tego sezonu od punktów rozpoczął Seid Hajrić. Od początku kwarty gracze Rosy Radom bardzo mocno naciskali zawodników Anwilu, co nie pozwalało włocławianom przeprowadzać skutecznych akcji. Obie drużyny grały bardzo równo. Niestety gra kosz za kosz nie dawała upragnionego awansu Anwilowi. Po „trójce” Kamila Łączyńskiego i akcji 2+1 Dłoniaka Rosa Radom prowadziła 67:51, co na 6min do końca spotkania nie wróżyło nic dobrego. W drużynie Anwilu „przebudził się” Paul Graham, który zdobył 5pkt (56:67). Po dwóch rzutach wolnych Callahana i Kostrzewski (58:67). Na 2:30min po „trójce” Callahana i przechwycie zakończonym celnym rzutem Anwil Włocławek przegrywał 64:67. Na 1:23min sędzia odgwizdał faul techniczny Grahamowi. Na linii rzutów wolnych stanął Majewski, który wykorzystał jeden rzut. Piłkę z połowy boiska wyprowadził Majewski, na szczęście Callahan przejął piłkę i zdobył punkty. Na 1min do końca spotkania Rosa prowadziła 70:66. Dwa punkty zdobył Kostrzewski. Majewski popełnił faul w ataku i Anwil miał szansę na doprowadzenie do remisu. Niestety z półdystansu pomylił się Callahan. Na zegarze zawodów pozostało 8sekund. Faulowany został Lucious, który trafił dwa rzuty wolne (68:72). Na 6sekund do końca spotkania, piłkę z połowy wyprowadzili gracze Anwilu. Niestety zza linii 6,75cm pomylił się Danilo Mijatović i to oznaczało koniec sezonu dla Anwilu Włocławek (68:74). Po pięciu spotkaniach Anwil Włocławek przegrał 2:3.

Anwil Włocławek - Rosa Radom 68:74 (15:16, 14:22, 18:19, 21:17)
Anwil: Callahan 18, Mijatović 15, Graham 13, Kostrzewski 11, Hajrić 8, Pamuła 3, Witliński 0
Rosa: Dłoniak 16, Majewski 15, Archibeque 13, Lucious 13, Zalewski 7, Łączyński 5, Kardaś 3, Witka 0

Zapis transmisji z ostatniego spotkania Anwilu Włocławek sezonu 2013/2014: