Komendant Straży Miejskiej zrezygnował
Janusz Małasiak złożył na ręce prezydenta miasta wypowiedzenie z pracy. Ratusz tej decyzji nie komentuje i odsyła do komendanta. Ten jednak przebywa na zaległym urlopie wypoczynkowym.
Janusz Małasiak został powołany na stanowisko komendanta Straży Miejskiej we Włocławku 6 czerwca 2007 roku. Zwycięzca konkursu otrzymał nominację z rąk ówczesnego prezydenta miasta Andrzeja Pałuckiego.
Po ośmiu latach pełnienia funkcji szefa włocławskich municypalnych, złożył wypowiedzenie z pracy.
Rezygnacja zostanie przyjęta, a o tym, kto zostanie nowym komendantem straży miejskiej, zadecyduje postępowanie konkursowe. Do tego czasu obowiązki komendanta będzie pełnić jego zastępca powiedział Bartłomiej Kucharczyk, rzecznik prezydenta miasta.
W 2013 roku o Małasiaku zrobiło się głośno, kiedy to media pisały o rzekomych naciskach komendanta i jego zastępcy, którzy "mobilizowali" strażników do większej aktywności w wypisywaniu mandatów zamiast udzielania pouczeń. Jednak Prokuratura Rejonowa w Rypinie, która prowadziła postępowanie, stwierdziła, że ani komendant, ani jego zastępca nie przekroczyli swoich uprawnień. Żadnych błędów w funkcjonowaniu straży nie znalazła także komisja powołana przez Andrzeja Pałuckiego, ówczesnego prezydenta Włocławka. Co ciekawe jednak, po kilku miesiącach od nagłośnienia pogłosek, z pracy zrezygnował zastępca komendanta SM Piotr Oczachowski.