Dziennikarze protestują, wspiera ich sejmowa opozycja
Plan marszałka sejmu Marka Kuchcińskiego zakłada, że dziennikarze mieliby radykalne ograniczenie dostępu do polityków obradujących przy Wiejskiej. Ogólnopolskie media protestują, wspiera ich sejmowa opozycja, na forach pojawia się coraz więcej różnych komentarzy „za” i „przeciw”. Emocjonalny wpis zamieścił także nasz poseł.
Ograniczenie w dostępie do polityków biorących udział w posiedzeniach sejmu i poszczególnych komisji to w opinii dziennikarzy zamach na prawa obywateli, którzy powinni być informowani o działaniach wybranych przez nich parlamentarzystów. A jeśli wszystko pójdzie z planem marszałka, dziennikarze będą mieli radykalne ograniczenia w robieniu zdjęć i nagrywaniu materiałów. W piątek, na znak protestu, w największych ogólnopolskich mediach (oprócz narodowych) nie znalazły się żadne informacje ze świata polskiej polityki.
A w Sejmie RP, w piątkowe popołudnie zrobiło bardzo gorąco, kiedy przeciwko planom Marka Kuchcińskiego zaprotestowali posłowie opozycji blokując mównicę, wznosząc okrzyki, trzymając kartki z napisem „wolne media” i śpiewając hymn Polski. Obrady zostały przerwane, a w sieci trwa niekończąca się wymiana opinii na temat obecnej sytuacji. Bardzo emocjonalny wpis na portalu społecznościowym zamieścił poseł PiS Łukasz Zbonikowski:
Samoobrona 2016r! Okupacja mównicy sejmowej. Gdy hołota wchodzi do Sejmu nie ma Wersalu. Zamiast uchwalać budżet państwa m.in takie okrzyki "uwolnić osła!" – napisał.
Joanna Borowiak udostępniła na forum społecznościowym wpis, którego autorem jest jej partyjny kolega Marcin Porzucek:
Po kilkunastu latach do Sejmu RP wracają niezbyt parlamentarne i godzące w demokrację zachowania. Antydemokratyczna opozycja uniemożliwia przeprowadzenie obrad. Taka postawa chwilowo utrudnia wprowadzenie przepisów obniżających emerytury funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa i innym oprawcom m.in. górników KWK Wujek, których pamięć przez aklamację uczciliśmy na początku posiedzenia – napisał poseł PiS.
A około godziny 19.00 zamieściła swój post:
"Pracują" posłowie PO i Nowoczesnej. Blokują sejmową mównicę rzekomo w obronie mediów i demokracji. Media były, są i będą obecne w polskim Sejmie, a demokracja ma się doskonale - co najlepiej widać właśnie na tym zdjęciu... Prawdziwym powodem tej blokady jest procedowanie ustawy dezubekizacyjnej. Obrona emerytur SB-ków. A pod Sejmem zbiera się KOD? Przypadek? – napisała.
We Włocławku, o godzinie 22.00, pod biurem PiS przy pl. Wolności mieli się zebrać ci, którzy wspierają wolne media i nie zgadzają się z planami, by miały one ograniczony dostęp do informacji. Spontanicznie zorganizowana akcja nie odbyła się, bo na miejsce zbiórki przybyły jedynie cztery osoby…
A co Wy sądzicie na ten temat? Czekamy na Wasze opinie.